Ojciec, którego cień noszę w sobie
Opowieść o ojcu, którego brak był głośniejszy niż obecność – i o drodze, na której uczę się być innym, ale nie idealnym ojcem.
Opowieść o ojcu, którego brak był głośniejszy niż obecność – i o drodze, na której uczę się być innym, ale nie idealnym ojcem.
Lorenzo Pazzaglia Cherry Ink to zapach, który żyje sprzecznością.Chłodny i metaliczny, a jednak intymny – jak bliskość, którą czuję tylko wtedy, gdy świat milknie.Pierwszy oddech to delikatna słodycz, niemal zwodnicza, ale szybko ustępuje miejsca ciemniejszemu obliczu. Wkracza cierpka nuta wina, przywołująca obraz rozlanych kropli na białej koszuli poprzedniego wieczora. To aromat wspomnień – tych z…
Cztery koszule, cztery historie – kolor, faktura i waga materiału, które mówią więcej niż słowa.
Koszula, która była pancerzem, a stała się opowieścią – o ciężarze materiału i emocji.
Nie tylko piosenka. A Day in the Life to sen, który zaczyna się od akordu – i nigdy się nie kończy.
Jeden album. Jedno lato. Jeden pokój pełen chłopaków, którym świat dopiero zaczynał się otwierać. To nie jest tylko wspomnienie – to soundtrack mojego życia.
Zawsze czułem zapachy jak dźwięki. Niektóre perfumy nie pachną. One grają.
Niektóre perfumy nie pachną. One pamiętają.
Mistyczny, rytualny i cielesny – Mortel Noir to zapach dla tych, którzy nie boją się ciemności, tylko uczą się w niej być.
Czy naprawdę jesteś sobą, czy tylko dobrze uciekasz przed tym, kim nie chcesz być?