Zapisany

Nie wszystko blaknie. Są rzeczy, które zostają na skórze, pod palcami, w uczuciach.


Rozbierz to na części. Nowy wpis już tu jest – Zapachy, które mnie stworzyły

  • Zapachy, które mnie stworzyły

    Benzyna. To pierwszy zapach, który pamiętam. Nie mleko matki, nie kwiaty w ogrodzie, nie ciepło domowej kuchni. Benzyna na stacji, kiedy tata tankował dużego fiata 125p, a ja siedziałem z nosem przy szybie i czułem coś, co pachniało jak podróż, jak przygoda, jak coś, co było większe ode mnie. Nie wiedziałem wtedy, że ten zapach…

  • Zapach asfaltu, denim i dźwięk przewijanej kasety – rzeczy, które się nie starzeją

    To nie są tylko rzeczy Ten blog nie jest o perfumach, denimie i muzyce. Nie tak dosłownie. Jest o tym, jak te rzeczy przechowują czas, jak stają się częścią mojej historii, jak potrafią przywołać coś, co wydawało się dawno zgubione. Nie jestem kolekcjonerem zapachów, znawcą japońskiego denimu ani krytykiem muzycznym. Jestem gościem, który coś przeżył, który…